Ponieważ loża jest jedna, a pożądana jest przez wszystkie Koty jednakowo, niejednokrotnie na tle dostępu do niej wybuchają sprzeczki. Awanturującym się jest zawsze i niezmiennie Teofil, który, jeśli zastaje lożę zajętą przez Stefana albo Dzidkę, robi wszystko, co w jego mocy, aby intruza z loży przegonić i objąć ją w wyłączne posiadanie.
Na poniższym zdjęciu widać, jak Teofil wywiera presję psychiczną na Stefana, który chwilę wcześniej zajął miejsce w loży.

Już po chwili w ruch poszły zęby oraz łapa i Stefan, mimo że próbował protestować, został ostatecznie z loży przegoniony. A Teofil? Jak to Teofil, korzysta z życia ... ;)

Znaczy się Xmas_eve siedziała kiedyś w tym fotelu czy raczej jest "tylko" jego właścicielką?
OdpowiedzUsuńMi z racji wieku marzy się fotel bujany, tak pewnie nie koniecznie przypadł by Kotom do gustu :)
Byłam, widziałam, potwierdzam - krater jest :) I koty przepięknie na nim wyglądają :)
OdpowiedzUsuńBiedna Dzidka. Jest jedyną białogłową, a faceci i tak rządzą
OdpowiedzUsuń